Pod niebem

 

 

 (kliknij aby zobaczyć nuty)                                                      

(Wersja KS) 
                                                            

 melodia+akompaniament  

               

 akompaniament

                         

Im Freien 

Draußen in der weiten Nacht
Steh ich wieder nun,
Ihre helle Sternenpracht
Laßt mein Herz nicht ruhn!
Laßt mein Herz nicht ruhn!

Tausend Arme winken mir
Süß begehrend zu,
Tausend Stimmen rufen hier,
Gruß dich, Trauter, du!
Gruß dich, Trauter, du!

O ich weiß auch, was mich zieht,
Weiß auch, was mich ruft,
Was wie Freundes Gruß und Lied
Locket durch die Luft.

Siehst du dort das Hüttchen stehn,
Drauf der Mondschein ruht?
Durch die blanken Scheiben sehn
Augen, die mir gut!
Durch die blanken Scheiben sehn

Augen, die mir gut!

Siehst du dort das Haus am Bach,
Das der Mond bescheint?
Unter seinem trauten Dach
Schläft mein liebster Freund.
Unter seinem trauten Dach
Schläft mein liebster Freund.

Siehst du jenen Baum der voll
Silberflocken flimmt?
O wie oft mein Busen schwoll
Froher dort gestimmt!
O wie oft mein Busen schwoll
Froher dort gestimmt!

Jedes Plätzchen, das mir winkt
Ist ein lieber Platz,
Und wohin ein Strahl nur sinkt,
Lockt ein teurer Schatz.
ein teurer Schatz

Drum auch winkt mir's überall
So begehrend hier,
Drum auch ruft es, wie der Schall
Trauter Liebe mir.
Trauter Liebe mir

Drum auch winkt mir's überall
So begehrend hier,
Drum auch ruft es, wie der Schall
Trauter Liebe mir.
Drum auch ruft es, wie der Schall
Trauter Liebe mir.
wie der Schall
Trauter Liebe mir.


Pod niebem

Ogarnięta nocą mą,
Pośród niej gdzieś tkwię.
Przyślij mi tu gwiazdę twą,
By ogrzała mnie,
By ogrzała mnie.

Tysiąc ramion wabi mnie,
Pośród marzeń snu.
Tysiąc głosów szepce że:
Ku mnie dążą tu!
Ku mnie dążą tu!

Wiem ku czemu serce gna,
Co ma dusza śni:
Wśród przyjaciół śmiech i łza
Ciągle, ciągle zewsząd brzmi.

Widzę tam, gdzie chata trwa
W księżycowym śnie?
Poprzez szyby dusza ma
Ku jej ciepłu lgnie.
Poprzez szyby dusza ma
Ku jej ciepłu lgnie.

Widzę tam nad rzeczką dom,
Tam, gdzie księżyc lśni?
Pod dach jego wstąpił On,
Druh mych pięknych dni.
Pod dach jego wstąpił On,
Druh mych pięknych dni.

Dostrzegam drzew kwiat,
rozsrebrzony w piękny dzień.
W piersi czułam wiosny znak
I cieszyłam się.
W piersi czułam wiosny znak
I cieszyłam się.

Każde miejsce, gdzie mnie brak
Bardzo kusi mnie,
Lecz gdzie jest mój drogi Skarb,
Ja przebywać chcę,
Przebywać chcę.

To nad wszystko we mnie trwa,
Pragnąc tutaj być.
Niechaj to już każdy zna:
Chcę w przyjaźni żyć,
Chcę w przyjaźni żyć.

poetycka daptacja:  Piotr Kulawik